7 powodów, dla których nadal prowadzę bloga
Zaczęłam wcale nie tak dawno temu. No i ku rozpaczy moich nieprzyjaciół i wrogów kontynuuję. Nie mam jeszcze dość. Znaczy, że pisać będę. Z sobie wyznaczoną (nie)regularnością.
Zaczęłam wcale nie tak dawno temu. No i ku rozpaczy moich nieprzyjaciół i wrogów kontynuuję. Nie mam jeszcze dość. Znaczy, że pisać będę. Z sobie wyznaczoną (nie)regularnością.
Dialogi to bardzo nieskoordynowane myśli. Najlepsze powstają, kiedy dajesz się ponieść niekontrolowanej paplaninie. Ale trzeba podjąć ryzyko i z drugim człowiekiem porozmawiać. A ten nie
Podjeżdżam pod jej biały dom. Wiem, że zaraz zaprowadzi mnie do lasu. Nerwowo się uśmiecham. Walizkę mam też już spakowaną. To chyba ostatnia taka podróż.
Nie pamiętam momentu, kiedy rodzice przynieśli ją do domu. Do dziś nie mam pewności, że ktoś jej nam po prostu nie podrzucił. Może być też